Profesjonalne pakowanie olejków: Co powinieneś wiedzieć o pojemnikach na olejki i kosmetyki na bazie oleju

Często zdarza się, że oleje i substancje oleiste są nawet bardziej wymagające pod względem opakowaniowym niż produkty kwasowe lub zasadowe. Wycieki, rozpryskiwanie czy nierówne dawkowanie to tylko część problemów, które mogą się pojawić, jeśli opakowanie substancji oleistej nie spełnia kluczowych zadań.

Jak wybrać odpowiednie opakowanie oleju, aby było wygodne i sprawne?

Dla przechowywania substancji oleistych kluczowe są dwie rzeczy: materiał opakowaniazamknięcie.

Klasyczne rozwiązania to oczywiście szklana fiolka z plastikowym reduktorem. Szkło jest chemicznie obojętne i nieprzepuszczalne zarówno dla wody, jak i oleju, co jest niezbędne do zachowania nienaruszonej ,oryginalnej formuły. Reduktor zapewnia z kolei dobrą ochronę przed wyciekami. Dlatego około 95% wszystkich olejków eterycznych i podobnych produktów jest sprzedawanych w szklanych butelkach z reduktorami. Słabym punktem takiego zestawu jest jednak niewygodne dozowanie. Podczas gdy używanie rzadkich płynów, o konsystencji wodnej, nie sprawia żadnych problemów, olejki wymagają potrząsania, stukania i obracania butelki, co nieuchronnie prowadzi do niekontrolowanego rozpryskiwania się oleju.

Jaka jest alternatywa?

Po pierwsze materiały. Najlepszymi materiałami opakowaniowymi na oleje i kosmetyki na bazie oleju są polipropylen (PP), szkło i polimer szklany (inaczej Glass PET, PETg). Materiały te nie oddziałują chemicznie z zawartością i zapewniają odpowiednią nieprzepuszczalność, co chroni substancję zarówno przed uszkodzeniami zewnętrznymi, jak i przesiąkaniem przez ścianki pojemnika. Według tego ostatniego kryterium z listy skreśla się na przykład polietylen (PE), ponieważ wykonane z niego pojemniki wypełnione olejem po pewnym czasie pokrywają się tłustym nalotem. Teoretycznie do przechowywania olejów można również wykorzystać PET lub aluminium, jednak dla takich pojemników trudno znaleźć zamknięcia, które będzie idealnie szczelne. Tak więc pula zalecanych materiałów opakowaniowych do kosmetyków na bazie oleju sprowadza się do szkła, polimerów szklanych i PP.

Sprawdź naszą ofertę!

Zamknięcia

Szklane kroplomierze są drugim najczęściej stosowanym rozwiązaniem dla olejków po fiolkach z reduktorami. Generalnie przemysł kosmetyczny używa szklanych kroplomierzy z dwoma rodzajami ssawek: z TPE lub NBR. Większość dropperów na rynku jest wyposażona w ssawki wykonane z TPE, które są kompatybilne tylko z produktami na bazie wody. Ssawki z NBR (kauczuk nitrylowy) wytrzymują zakres temperaturowy od -30 do +90 C i są w stanie zapewnić pełną efektywność w działaniu z olejkami. Tak więc, rozważając zestaw butelek z zakraplaczem do substancji na bazie oleju, pamiętaj, że wymagana jest ssawka z NBR. Ponadto, aby zapewnić najlepszą wydajność i czystość użycia, zaleca się stosowanie dropperów z zakrzywioną końcówką, aby zapobiec przypadkowym upuszczeniom na ręce, ubrania i inne powierzchnie w pobliżu.

Do produktów na bazie substancji oleistych można też stosować inne opakowania, ale z pewnymi modyfikacjami. Najmniej powszechnymi rozwiązaniami są zwykłe pompki lub opakowania z systemem airless. Te drugie są jednak trudniej dostępne i mają wyższą cenę, więc nie są pierwszym wyborem producentów. Dużo więcej rozwiązań można znaleźć wśród spryskiwaczy. Przede wszystkim spraye dostosowane do substancji oleistych są wyposażone w specjalny rodzaj uszczelki (podobnie jak kroplomierze mają różne ssawki do substancji olejowych i wodnych) i rozpryskują w zupełnie różny od siebie sposób. Podczas gdy zwykłe pompy do płynów oferują drobną mgiełkę składającą się z mikrokropel płynu, spraye olejowe mogą  wyrzucić z siebie substancję w dużo większych kroplach, jednak wciąż unikając jej spływania po szyjce butelki lub kapania.

Dlatego pompy kompatybilne z substancjami oleistymi są zawsze przedstawiane jako osobna kategoria produktów lub przynajmniej oznaczona się je w dodatkowy sposób.

Wreszcie, warto przypomnieć sobie złotą zasadę pakowania – bez względu na zawartość i opakowanie, to testowanie kompatybilności jest świętością w procesie pakowania. Nawet jeśli rynek jest pełen podobnych produktów w identycznych opakowaniach, w jednym konkretnym przypadku coś może pójść nie tak. Najlepszym wyborem jest ten potwierdzony nie doświadczeniem, ale testami.