Piękno z dowozem, czyli co definiuje dobre opakowanie kosmetyczne dla e-commerce

Jak brzmi pięć pytań dotyczących opakowania, na które należy odpowiedzieć, zanim produkt opuści linię produkcyjną, aby podbić świat e-commerce na rynku kosmetycznym?:

1. Co znajduje się w środku?

…lub jakich specjalnych warunków wymaga produkt. Na przykład płyny wymagają podwójnej kontroli szczelności zamknięcia pojemnika, zwłaszcza w ekstremalnych warunkach transportu;

2. Jaka jest metoda wysyłki?

Dostawa pocztowa, kurierska lub do odbioru w punkcie – każdy transport i magazynowanie mają inne standardy bezpieczeństwa. Czy produkt i pojemnik będą zostaną dostarczone do Klienta w bezpieczny sposób, bez względu na wybrany sposób dostawy? To kolejny aspekt, którego nigdy nie należy ignorować;

3. Jak delikatny jest produkt?

Pojemniki szklane z założenia wymagają wielu dodatkowych opakowań transportowych, zwłaszcza jeśli chodzi o pojemniki powyżej 30ml. Plastikowa butelka może pęknąć lub potłuc się, ale zdarza się to zbyt rzadko, aby uznać to za regułę. Z kolei w przypadku pojemników z tworzyw sztucznych szczelność zamknięcia i zabezpieczenie przed wyciekiem powinny być priorytetem;

4. Jaki jest najlepszy rozmiar opakowania?

Optymalizacja rozmiarów polega przede wszystkim na zmniejszeniu pustej przestrzeni, która również dla bezpieczeństwa produktu musi zostać wypełniona buforami, czyli materiałami wypełniającymi. Czasami całkowity rozmiar opakowania można zmniejszyć nawet o 20-30%, zastępując pompkę balsamu prostym disc-topem. Mniej pustej przestrzeni to mniej dodatkowych wypełniaczy, co w dłuższej perspektywie i w skali przemysłowej skutkuje wymiernymi oszczędnościami budżetowymi. Poza tym, wiele osób robi zakupy jak najrzadziej to możliwe, ale kupując za jednym razem więcej produktów. Z tego punktu widzenia bezpieczeństwo każdego z nich staje się kolejnym kluczowym punktem, o który należy zadbać;

Butelka New Dallas

5. Czy produkt jest ekologiczny?

Tutaj można od razu dorzucić drugie pytanie: czy nasza eko inicjatywa nie przeradza się w greenwashing? W dzisiejszych czasach, wszystko co ECO jest uważane za lepsze. Na szczęście już teraz dostępność „zielonych” materiałów opakowaniowych pozwala na zaspokojenie potrzeb rynku e-commerce. PCR, pojemniki wykonane z materiałów pochodzących z surowców odnawialnych, lekkie wersje klasycznych opakowań (opakowania odchudzone), systemy wielokrotnego napełniania (refill) – to wszystko działa na korzyść planety, wizerunku marki i jej Klientów. Handel internetowy wiąże się jednak ze znacznymi ilościami opakowań wtórnych, wypełniaczy, dodatków marketingowych, kuponów rabatowych (z których 90% powinno zostać zastąpionych kodami QR, jak 5 lat temu). Dzięki temu zupełnie nowy ECO odchudzony o 20% słoik, oszczędzający 15 g mniej plastiku, może trafić do Klienta w towarzystwie pół kilograma makulatury w kartonie dwukrotnie większym niż to konieczne.

Co branża opakowaniowa może zaoferować markom kosmetycznym e-commerce?

Żeby było jasne, (prawie) każdy pojemnik może nadawać się do wysyłki, po odpowiednim zabezpieczeniu. Po co jednak trzymać się zwyczajności, skoro istnieje mnóstwo sposobów na przekraczanie granic nudnego designu i robienie dodatkowego wrażenia.

Podsumowując, pojemniki i zamknięcia e-commerce wyróżniają się dwiema głównymi cechami:

1. Dodatkowa forma zabezpieczeń. Istnieje wiele opcji do wyboru: pompki do balsamów z korkiem, zaślepki do otworów dozujących, plomby zabezpieczające, które również zapewniają dodatkową ochronę przed wyciekiem; butelki typu twist-up airless (takie, które aktywują się poprzez wypchnięcie pompki z korpusu poprzez obrót kołnierza), zakrętki push-lock, które pozostają szczelne nawet przy intensywnym potrząsaniu i wiele, wiele innych…

2. Rodzaj opakowania. Kompaktowe pojemniki i nowe kształty, które oszczędzają miejsce zarówno na półce, jak i wewnątrz pudełka. Takie jak nasze płaskie prostokątne butelki New Dallas dostosowane do potrzeb e-commerce lub dobrze znane tottles, czyli tubobutelki (z klasycznymi klapkami zatrzaskowymi lub bardziej wyrafinowane rozwiązania z wbudowanymi zakraplaczami – plus cała gama „przenośnych ” pojemników o pojemności 30-50 ml i mniejszej). Producenci zamknięć również mają coś do zaoferowania, tak jak Giflor ze swoimi słynnymi zatrzaskami Eco Low Profile. Kolejnym rozwiązaniem popularnym wśród marek świadomych ECO są lekkie wersje istniejących pojemników. Zredukowana waga sprawia, że produkt tańszy dzięki mniejszemu zużyciu materiałów, energii i paliw w produkcji i logistyce, co również zmniejsza wpływ na środowisko.